top of page
  • Writer's pictureJanek Sielicki

Podsumowanie kampanii ZstÄ…pienie do Avernusa

Wczoraj zakończyliśmy naszą kampanię! Poniżej znajdziecie krótkie podsumowanie i trochę porad, by grało wam się lepiej.

  • Kampania zajęła nam okoÅ‚o 50 sesji (nie liczyÅ‚em dokÅ‚adnie, od marca graliÅ›my dwa razy na tydzieÅ„, sesje po okoÅ‚o 5h). Od marca przestawiliÅ›my siÄ™ też na granie online - kupiliÅ›my gotowy pakiet na roll20.

  • 6 graczy, ale czÄ™sto nie byÅ‚o kompletu.

  • 3 postaci zmarÅ‚y w trakcie i gracze tworzyli nowe.

  • KorzystaliÅ›my z doskonaÅ‚ego Baldur's Gate Noticeboards, niezÅ‚ego Hellturel i Encounters. W trakcie rozegraliÅ›my też Wybrzeże MarzeÅ„ i Åšwirowisko Pieszczoty Tashy, a także kilka moich wÅ‚asnych przygód, np. szturm na opanowane przez demony wzgórze i ze 3 tzw. ' kompletnie losowe loszki'.

  • KorzystaÅ‚em też z map POGa, bo niestety w kampanii brakuje mapek do chyba 8 spotkaÅ„. Losowe loszki losowaÅ‚em na donjonie.

  • W sumie nie żaÅ‚ujÄ™, choć w trakcie byÅ‚em już mega zmÄ™czony i sfrustrowany i chciaÅ‚em koÅ„czyć, ale gracze prosili, byÅ›my nie przerywali w trakcie. Nie żaÅ‚ujÄ™, bo byÅ‚o trochÄ™ fajnych scen i momentów, ale to zawsze tak jest jak siÄ™ gra w erpeżki z kumplami :)

Problemy:

  • NajwiÄ™kszym problemem byÅ‚a motywacja postaci. Kampania nie oferuje tu dużo, a pomysÅ‚ zamieszania w jakieÅ› przestÄ™pstwo - no jest. Nie przydaje siÄ™ za bardzo.

  • Mam wrażenie, że te Wrota Baldura sÄ… tam na siÅ‚Ä™. Chodzi o Elturel, ale BG to w dużej mierze wisi, bo sÄ… we Wrotach. Jakby to przepisać tak, że znikajÄ… kawaÅ‚ki Wrót, tu dom (postaci), ulica lub plac zamienia siÄ™ w kawaÅ‚ek piekÅ‚a... A tarcza peÅ‚ni wtedy rolÄ™ Towarzysza i nagle staje siÄ™ przydatna i ważna w wÄ…tku głównym.

  • CaÅ‚y ten kult Bhaala to tylko takie granie na nostalgii do komputerówek. Gry lubiÅ‚em, ale nie jestem ich fanatykiem i dużo nie pamiÄ™tam. ZamieÅ„cie ich na kultystów Zariel czy Gargautha i bÄ™dzie lepiej (u mnie np. jeden kapÅ‚an z miasta sÅ‚użyÅ‚ Gargauthowi).

  • Wycieczka do Candlekeep i potem Traxigora jest bez sensu i sÅ‚uży tylko do upchniÄ™cia zadaÅ„ pobocznych, których w książce i tak nie ma.

  • Przy pierwszym czytaniu podobaÅ‚a mi siÄ™ Mad Maxowa idea piekelnych maszyn. Jednak nie dziaÅ‚a i frustruje. Maszyny sÄ… za szybkie i walki z nimi sÄ… dziwne. W dodatku sÄ… konieczne (bo na piechotÄ™ daleko nie zajdziesz) i potrzebujÄ™ monet dusz, co wiąże siÄ™ z kolejnym problemem:

  • Podróże po piekle. Porażka. Autorzy uciekli siÄ™ do 'wszystko siÄ™ zmienia' a potem wprowadzili czas przez jaki dziaÅ‚ajÄ… monety w maszynach. Ale to ty MG musisz wymyÅ›lić, ile czasu gdzieÅ› siÄ™ jedzie. Tak trudno byÅ‚o wymyÅ›lić jakÄ…Å› tabelkÄ™ do losowania czasu podróży? Cokolwiek, co by zaoszczÄ™dziÅ‚o czas MG?

  • Za maÅ‚o epickoÅ›ci. Serio, to piekÅ‚o. Wojna krwi! BG trafiajÄ… na pole posoki demonów. A tam 5 diabłów z grabiami i otchÅ‚anne kurczaki.

Fabuła:

  • O poczÄ…tku i motywacjach postaci już pisaÅ‚em. Spokojnie można wyciąć BG, gracze zaczynajÄ… na 5 poziomie w Elturel wciÄ…ganym do piekÅ‚a. Miasto zapeÅ‚nić zadaniami i NPCami, odkrywaniem co siÄ™ dzieje. Spokojnie można wykorzystać postacie z BG i lekko podrasować spotkania.

  • Potem w piekle fabuÅ‚a to seria znanych z MMO fetch questów - jedziesz, gadasz z kimÅ›, jedziesz dalej, bierzesz coÅ›, gadasz, jedziesz dalej. Czasem jakaÅ› walka, zwykle zawsze w peÅ‚ni wypoczÄ™ci PC.

  • Najciekawsze wÄ…tki to te, które sam wprowadziÅ‚em albo zainspirowali mnie gracze. Np. miÅ‚ość barbarzyÅ„cy do Lulu - to chyba najfajniejsze co byÅ‚o w tej kampanii. Lulu podpisujÄ…ca pakt z Mahadim/Asmodeuszem, żeby siÄ™ przemienić w humanoidkÄ™ i poÅ›lubić Uja. Potem Lulu nie może opuÅ›cić Emporium (Mahadi jÄ… oszukaÅ‚) i gracze kombinujÄ…cy co dalej i wreszcie mszczÄ…cy siÄ™ na Mahadim (który w sumie wyszedÅ‚ na wiÄ™kszego zÅ‚ola niż odlegÅ‚a, nieobecna Zariel).

  • Jest parÄ™ fajnych miejscówek, ale przez to, że sÄ… dwie 'Å›cieżki' gracze nie odwiedzili wszystkich. Przez chwilÄ™ podążali dwiema Å›cieżkami na raz. Zasadniczo kampaniÄ™ bym przepisaÅ‚, zrobiÅ‚ listÄ™ 'wskazówek' dla graczy i gdzie je znaleźć, daÅ‚ od razu graczom dostÄ™p do wszystkich miejsc (np. od razu sÄ… widoczne na mapie). I wtedy jeżdżą po piekle, zwiedzajÄ…, Å‚Ä…czÄ… wÄ…tki itd. Każde takie miejsce byÅ‚oby mniej lub bardziej rozbudowanym 'loszkiem', czyli wiÄ™cej niż jednym encounterem. Czasem BG dostajÄ… po tyÅ‚ku i muszÄ… uciekać i szukać pomocy. Tak bym to zrobiÅ‚. Jednak to masa pracy.

  • Na koniec BG uratowali miasto, Zariel wróciÅ‚a do nieba, a oni sÄ… bohaterami na Torilu. Nie byÅ‚o wielkiej walki finaÅ‚owej w ciekawej lokacji, za od rzutu na dyplomacjÄ™ wiele zależaÅ‚o.

  • Poziomowanie jest dziwne. Bardzo dÅ‚ugo BG byli na 8 poziomie, bo wtedy wÅ‚aÅ›nie podążali dwiema Å›cieżkami na raz. A potem, wrÄ™cz z sesji na sesjÄ™ zaczÄ™li przeskakiwać z poziomu na poziom.

PodsumowujÄ…c:

  • Czy warto zagrać w ZstÄ…pienie? MyÅ›lÄ™, że tak, ale warto też rozważyć obranie tej kampanii do goÅ‚ych koÅ›ci i gruntownÄ… przebudowÄ™. Jest tu trochÄ™ ciekawych pomysłów, ale koniec koÅ„ców, kampania ta jest typowÄ… kampaniÄ… od WotC - zbiorem pomysłów, ramÄ…, którÄ… trzeba wypeÅ‚nić ciężkÄ… pracÄ…. Ja pewnie już wiÄ™cej siÄ™ nie skuszÄ™ na gotowe kampanie od WotC. Warto zagrać/poprowadzić, bo jednak wyprawa do piekÅ‚a to jest coÅ›!

208 views0 comments

Recent Posts

See All
bottom of page